VINCENT CHANCEY GROUP

Mały Dom Kultury, g.21.00
 
W ramach Made in Chicago
 
Vincent Chancey – french horn
Jason Stein – bass clarinet 
Jason Roebke – bass 
Kuba Suchar – drums
 
Vincent Chancey to doświadczony waltornista i kompozytor. Jako lider wydał trzy płyty, a na ponad 150 wystąpił jako muzyk towarzyszący. Po ukończeniu Southern Illinois University School of Music, studiował u Julius’a Watkins’a w Nowym Jorku. Karierę rozpoczął w latach 70., grając głównie z dużymi zespołami, takimi jak Sun Ra Arkestra, Lester Bowie Brass Fantasy, The Gil Evans Orchestra, David Murray Big Band, Carla Bley Big Band oraz orkiestrą Muhala Richarda Abramsa twórcy AACM’u. 
Występował także z wieloma popularnymi artystami jak Maxwell, Aretha Franklin, Elvis Costello czy Charlie Haden Liberation Orchestra. Jak mówi Vincent Chancey, waltornia to jego naturalny głos. Pragnie, aby jako instrument, była ona kojarzona z muzyką jazzową na znacznie szerszą skalę. Na koncercie w Poznaniu pojawi się w towarzystwie klarnecisty Jasona Steina i basisty Jasona Roebke oraz polskiego perkusisty Kuby Suchara, mającego za sobą bogate doświadczenia z czołowymi przedstawicielami chicagowskiej sceny jazzowej (wspólne projekty między innymi z Mike’em Reedem czy Rob’em Mazurkiem).


KONCERT W RAMACH FESTIWALU FREE.K

Freeyo to zespół muzyki improwizowanej pochodzący z Trójmiasta. Powołany do życia przez Wojtka Mazolewskiego (lidera i twórcę Pink Freud), Irka Wojtczaka (saksofonistę Tymański Yass Ensemble, Wojtek Mazolewski Quintet, Outlook) oraz Michała Gosa (perkusistę zespołów Rogulus X Szwelas und Gos, Śladami Gagarina, Maszyna do Mięsa). Muzycy współpracowali z takimi artystami, jak John Zorn, Tim Bernie, Dave Douglas, Pat Mastelotto, Trey Gunn. Trio to formuła wymagająca od muzyków największego zaangażowania. Pełne pasji i energii koncerty to znak rozpoznawczy zespołu. Mając w pamięci dokonania The Ornette Coleman Trio, Jimi Hendrix Experience, Cream, Anthony Braxton - Seven Compositions (Trio), Thomas Chapin Trio czy The Thing, muzycy szukają harmonii wspólnego języka muzycznego. Od dłuższego czasu ich nieformalne i przypadkowe spotkania powodowały bardzo energetyczne erupcje muzyczne, którymi cieszyli swoich odbiorców. Pomimo, że każdy z członków Freeyo to bardzo aktywny solista, zachęceni wsparciem i entuzjazmem publiczności postanowili podążać wspólnie nową ścieżką. Zgodnie z maksymą „przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda” po jednym z zarejestrowanych radiowych koncertów uznali, że mogą się podzielić tym materiałem muzycznym z publicznością, przygotowując dla niej koncertowy album zatytułowany „Freeyo”. Zawartość tego albumu to muzyka otwarta na nowe i stare horyzonty, gdzie muzycy czerpią pełnymi garściami z polskiego folkloru, muzyki jidysz, zanurzając to wszystko głęboko w wodach najlepszych tradycji free jazzu oraz współczesnej formie improv, co daje bardzo energetyczną żywiołową strukturę muzyczną. Artyści o projekcie mówią tak: „Staramy się wykluczyć wszelką symetrię wprowadzając dynamiczną równowagę, która posiada właściwości destrukcyjno-konstrukcyjne – niszczy poszczególne formy, by wytworzyć rytm wzajemnych czystych relacji”. To trzeba zobaczyć przede wszystkim na żywo. Na koncercie możemy wziąć w tym aktywny udział, doświadczyć bezpośrednio aktu tworzenia. Muzycy, czerpiąc inspirację z życia codziennego i danej chwili, bezpośrednio przenoszą doświadczenia i emocje w uniwersalny świat dźwięków. Możemy się spodziewać zaskakujących efektów dźwiękowych, ponieważ ich domena to inwencja i spontaniczność. Wojtczak, Mazolewski i Gos w specyficzny dla siebie sposób tworzą współczesną formę zespołu muzyki improwizowanej.

www.myspace.com/freeyo